IMG 549419 października w Srokowie odbyła się uroczystość związana z 50-leciem istnienia Rejonowego Koła Pszczelarzy w Srokowie. Jubileusz uświetniła konferencja pod tytułem „Chronimy pszczoły – ratujemy świat”, która była jednym z działań mających podnieść świadomość ekologiczną mieszkańców gminy Srokowo i powiatu kętrzyńskiego. Organizatora wsparły środki pozyskane przez Urząd Gminy w Srokowie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie pozyskane w ramach konkursu „Edukacja ekologiczna”.

Gośćmi tego wydarzenia byli: członek zarządu PZP, prezes WZP w Olsztynie, v-ce starosta Andrzej Lewandowski, członek zarządu powiatu Olga Wanago oraz prezesi okolicznych kół pszczelarskich (Reszel, Kętrzyn, Asuny). Organizatorów ucieszyła, a nawet wzruszyła obecność byłego, wieloletniego prezesa WZP Jerzego Paukszto.

Wójt Gminy Srokowo Marek Olszewski, powitał wszystkich obecnych w sali widowiskowej Gminnego Ośrodka Kultury w Srokowie, tym samym otwierając konferencję.

W programie przewidziano dwa wykłady: „Znaczenie pszczół w ekosystemie” oraz „Innowacyjne formy ochrony pszczół”. Oba wygłosił dr hab. Zbigniew Lipiński – specjalista chorób owadów użytkowych, niedawno uhonorowany Złotym Krzyżem Zasługi w uznaniu za osiągnięcia w twórczej pracy dla dobra pszczelarstwa. Nawet doświadczeni pszczelarze mieli okazję poznać ciekawe i zaskakujące fakty, jak choćby ten dotyczący mechanizmu działania popularnego leku na warrozę: po zastosowaniu amitrazy pasożyt ginie z głodu, ponieważ lek powoduje paraliż uniemożliwiający przyjmowanie pokarmu. Wiedza i erudycja, a także nieprzeciętna osobowość mistrza pszczelarstwa wzbudziły podziw wśród uczestników konferencji.

Konferencję zakończyło wręczenie nagród zdobytych w ramach powiatowego konkursu plastycznego „Chronimy pszczoły – ratujemy świat”. Laureatami w kategorii klas I-IV zostali: I miejsce - Błażej Darmofał (Srokowo), II miejsce - Miłosz Darmofał (Srokowo), III miejsce - Nikola Kmita (Winda), zaś w kategorii V-VIII nagrody otrzymali: I miejsce - Natalia Hałak (Kętrzyn), II miejsce - Aleksandra Ciołek (Srokowo) oraz III miejsce - Joanna Czyżewska (Winda).

Drugą część spotkania związaną z 50-leciem istnienia Rejonowego Koła Pszczelarzy w Srokowie rozpoczął Bogusław Staruch witając pszczelarzy i sympatyków pszczelarstwa. Słowem wstępu prowadzący stwierdził, że „Jubileusz to czas wspomnień, ale i patrzenia w przyszłość”, co doskonale nawiązywało do tematu konferencji i wykładów dr Lipińskiego. Następnie głos zabrali goście:

Prezes RKP w Srokowie Włodzimierz Szadziewski podziękował koleżankom i kolegom pszczelarzom za współpracę, podkreślając, że podstawą i kręgosłupem każdej organizacji są jej członkowie. Zwrócił uwagę, że ich liczba wciąż rośnie (w ciągu ostatniej dekady podwoiła się) i choć zainteresowanie pszczelarstwem jest zdecydowanie większe wśród seniorów niż osób młodych, rysuje się nadzieja na zmianę tej tendencji. Podkreślił znaczenie mądrej współpracy pszczelarzy z rolnikami, samorządem i władzami RP.

Kolejny prelegent, Włodzimierz Hałak, były prezes RKP w Srokowie, przedstawił historię bartnictwa na terenie działania obecnego koła. Senior srokowskiego pszczelarstwa wyraził wdzięczność dla minionych pokoleń za przekazanie doświadczeń, które gwarantowały ciągłość tradycji i bezpieczeństwo pszczół. Podkreślił, że jednym z warunków sukcesu jest właśnie wymiana doświadczeń oraz dokształcanie się. Jako przykład wspomniał szkolenie, które swojego czasu odbyło się w Srokowie. Niedługo potem pszczelarze lokalnego koła jako pierwsi w powiecie wykryli warrozę w swoich pasiekach.

Dzięki prezentacji przygotowanej przez pana Bogusława Starucha uczestnicy mieli okazję rzucić okiem na wizerunki byłych prezesów koła i zobaczyć uwiecznione na zdjęciach działania pszczelarzy angażujących się  w takie przedsięwzięcia jak Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy czy współpraca ze szkołą.

Prezes WZP Józef Zysk, wyraził uznanie dla pomysłu i sprawnej organizacji uroczystości. Podkreślił znaczenie pielęgnowania pamięci o poprzednikach i zwrócił uwagę na specyficzne trudności – różnice pochodzenia, kultury i wiary - jakie musieli pokonać pszczelarze działający nie tylko na terenie Srokowa, ale też Warmii i Mazur. Między innymi powiedział: „Potrafiliśmy zbudować wspaniałą pszczelarską rodzinę, jakby ucząc się od pszczół tolerancji i współpracy”.

Można było odnieść wrażenie, że obok znaczenia i ochrony pszczół szczególne miejsce zajął właśnie temat integracji braci pszczelarskiej. Prezes kętrzyńskiego koła pszczelarzy powiedział na przykład: „Widać, że czujecie się jak wielka pszczelarska rodzina – do pozazdroszczenia i powielania. Jesteście wspaniałym przykładem współpracy i wspólnoty”, zaś prezes RKP w Asunach stwierdził: „Piękną tworzycie historię”.

Jubileuszowa atmosfera okazała się najlepszą oprawą do wręczenia wyróżnień i odznaczeń dla zasłużonych pszczelarzy i sympatyków pszczelarstwa.

Odznaki PZP z rąk członka zarządu Ryszarda Jarosza otrzymali: Krzysztof Bielaszka (złotą), Anna Aniszczyk i Roman Czuczko (srebrną) oraz Elżbieta Nowicka, Mirosław Budrewicz, Franciszek Nowik, Andrzej Giebień (brązową).

Panowie: Włodzimierz Hałak i Bogusław Staruch zostali uhonorowani złotym medalem WZP, a Włodzimierz Szadziewski otrzymał ryngraf z wizerunkiem Maryi Królowej Pszczół (Maria Regina Apium). Nagrody wręczał prezes WZP Józef Zysk.

Na podziękowania prezesa RKP w Srokowie zasłużyli zaś: Wójt Gminy Srokowo, dyrekcja i nauczyciele szkoły podstawowej w Srokowie, dyrektor i pracownicy GOK w Srokowie oraz zarząd Koła Łowieckiego „Słonka” w Srokowie, Piotr Witkowski producent węzy oraz pszczelarze za wieloletni trud w prowadzeniu pasieki: Jan Klimowicz, Mirosław Aniszczyk, Kazimierz Ćwinarowicz, Władysław Ćwinarowicz, Wiesław Pachołek, Anna Stadnik i Elżbieta Izbicka.

Zanim rozpoczął się uroczysty obiad zebrani mieli okazję wysłuchać koncertu orkiestry dętej pod batutą Krzysztofa Bielaszki - „Kapelmistrza, który jest jeszcze lepszym pszczelarzem lub odwrotnie” – jak zaznaczyła członkini zespołu.

Być może postronny obserwator byłby zaskoczony, że brać pszczelarska nie ogranicza się jedynie do rozmów o produkcji miodu. Jej członkowie doceniają tradycję i współpracę, są też skłonni do zadumy nad przeszłością i jak mało kto rozumieją co miał na myśli Ignacy Krasicki pisząc: „Człowiek dla pszczoły, pszczoła dla człowieka”.

Pomóżmy im uratować świat!

Barbara Budrewicz