W najdawniejszych sposobach pozyskiwania miodu przez naszych przodków objawiała się prostota ich pracowitości skupiającej się wyłącznie na codziennych sprawach ich skromnej egzystencji. Dziś my, ich spadkobiercy, współcześni pszczelarze też rzadko spoglądamy w tajemnicę gwiazd, spełniamy swój pszczelarski trud z wyobraźnią zbudowaną na naukowej wiedzy i własnym doświadczeniu. A jednak to ciała niebieskie, ich bieg wyznacza rytm pracy pszczół, a tym samym i ich opiekunów. Przychodzi wiosna i znów uaktywnia się przezimowana miłość pszczelarza - jego wzrok staje się rozumny i czuły... to efekt nie tylko ciepłego wiatru, skromnych jeszcze kwiatów i pierwszych lotów pszczół. Na pasieczysku unosi sie zapowiedź zapachu miodu i tajemnicy... Wszyscy raczej wiemy jak pachnie miód, ale jak pachnie tajemnica...? Piękna jest praca pszczelarza...
Obowiązki pszczelarze wobec swojego związku podjęli zgodnie z biegiem pór roku... Wpisowe, członkowskie, ulowe, opłaty za leki i za matki... Nowe stawki złotówkowe oraz podniesione kryteria przy przyznawaniu ulg w opłatach w widoczny sposób wpłynęły na postawę naszych członków, których Koło skupia już 55!
Działalność Koła - w stosunku do wyjątkowo roku ubiegłego - ulegnie łagodnemu wyciszeniu. Zaznaczymy jednak swoją obecność w obchodach Festynu Seniora w Srokowie, a nasze poczynania edukacyjne przeniesiemy do dzieci i młodzieży ze Szkoły Podstawowej w Radziejach, gdzie zorganizujemy konkurs i przeprowadzimy pogadanki i pokazy z żywymi pszczołami włącznie...
Do pracy więc...
Psz-arz